Ciągły rozwój technologii w coraz bardziej zaskakujący sposób wpływa na unowocześniania metodyki nauczania. Współcześni uczniowie oczekują od nauczycieli posługiwania się nowymi bodźcami pobudzającymi ich ciekawość. Jako przykład można podać rozwój telefonii komórkowej, który przyczynił się do powstania nowego sposobu nauki – M-learningu.
W Polsce mobile learning nie jest jeszcze popularną metodą nauki, choć stopniowo zdobywa sobie coraz szersze kręgi zwolenników. Badania naukowe zgodnie potwierdzają, że m-learning jest technologią o dużych możliwościach rozwoju. W obecnych czasach większość ludzi nie wyobraża sobie codziennego życia bez telefonów komórkowych i taka powszechność urządzeń mobilnych nie może pozostać bez zlekceważona przez metodyków.
Ponieważ m-lerning jest zjawisko dość nowe, to jego cele są jeszcze różnie definiowane. Można spotkać się z opinią, że ma on na celu przede wszystkim inspirowanie i motywowanie do dalszej nauki. Jednak z drugiej strony sprawdza się on bez zarzutu również w sytuacji, kiedy sytuacja wymaga przyswojenia wiadomości w szybkim tempie i skondensowanej formie.
Obecnie techniki m-learningu wykorzystywane są przez duże korporacje w szkoleniach pracowników lub jako metody eksperymentalne wprowadzane są na uczelniach.
Coraz większą popularnością cieszą się również kursy językowe, które można zamówić przez wysyłanie sms-a. W odpowiedzi otrzymuje się codziennie 30 dni porcję słówek do nauczenia.